W przeddzień święta, upamiętniającego uchwalenie Konstytucji 3 maja w 1791 roku,  w audycji " Nasz Głos" bierze udział ambasador Rzeczypospolitej Polskiej na Łotwie pani Monika Michaliszyn i składa życzenia słuchaczom: "Konstytucja 3 maja stanowiła wizję i program reform Państwa Polskiego, stała się dla Polaków wszystkich pokoleń symbolem nowoczesnego myślenia o państwie i odpowiedzialności za jego losy. Jest dokumentem, tworzącym tożsamość nowoczesnego, suwerennego narodu."

 

Konsul RP na Łotwie, kierownik wydziału konsularnego pan Mariusz Podgórski pracuje w Rydze już od stycznia 2022 roku. Po raz pierwszy bierze udział w audycji i opowiada słuchaczom o sobie i o pracy konsula. Mówi, że jest pierwszym konsulem w Rydze, który zobaczył świat po obu stronach Daugavy, bo był po stronie zarówno Białoruskiej, gdzie jest miejscowość Druja, i jednocześnie po łotewskiej stronie, gdzie znajduje się Piedruja. Tam było miejsce, gdzie przed wojną znajdował się  punkt przejścia granicznego, skąd Polacy trafiali na Łotwę jako pracownicy sezonowi. Pan Konsul wyraża nadzieję na dobrą współpracę z miejscowymi Polakami i Polonią, również zaprasza wszystkich na rozmowę w sprawach otrzymania Karty Polaka i prekonuje, że to jest zwykła rozmowa Polaka z Polakiem o polskiej kulturze i tradycjach i nie trzeba się bać.

 

Senat Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił rok 2022 rokiem Władysława Bartoszewskiego, składając hołd wielkiemu patriocie, uznając jego credo za istotne dla Polaków angażujących się w pracę na rzecz przyszłości demokratycznej Rzeczypospolitej. Władysław Bartoszewski był historykiem, pisarzem, działaczem społecznym, politykiem: "Ja uważam się za patriotę. Co to znaczy? Że biorę odpowiedzialność za przeszłość mojego narodu w dobrym i w złym, i za jego przyszłość, tak jak biorę odpowiedzialność za samego siebie. Patriotyzm jest dla mnie źródłem godności. A ponieważ tak się składa, że jestem wierzącym chrześcijaninem, to mam pewność, że moje dobro nie może stać w sprzeczności z dobrem mojego narodu i z dobrem powszechnym. Więc jeśli jestem potrzebny, to nie powinienem się wahać.

Dla mnie patriotyzm jest wartością. To znaczy czymś pozytywnym. Postawą wolną od demagogicznych podniet, od paranoicznego węszenia za wrogiem. Postawa na rzecz czegoś, a nie przeciw komuś. Na rzecz godności, która wiąże się nieodmiennie z szacunkiem dla ludzi innego pochodzenia, innej wiary. Bo uznanie różnorodności kulturowej, różnorodności pamięci pokoleń, rozmaitość tradycji wzbogaca wspólnotę państwową." (Michał Komar, Władysław Bartoszewski. Wywiad rzeka.)

 

Ksiądz Tadeusz Cieślak zwraca uwagę na to, że trzeba przyjmować Wielkanocne zaskoczenia: "Dzisiaj wojna na Ukrainie również pozbawiła złudzeń wielu ludzi. Jedni wciąż liczą, że „kiedyś się to uspokoi i będzie tak, jak było”, choć wiadomo, że nic już nie będzie takie samo. Drudzy wbrew faktom i logice ślepo trwają przy swoim, jak gdyby nic się nie stało. A jeszcze inni może szukają winnych nie tylko w odniesieniu do tego, co się dzieje tak niedaleko nas, ale też w odniesieniu do własnej naiwności, którą kiedyś okazywali. U nich niestety życiową mądrością staje się totalna podejrzliwość. To wszystko wcale nie pomaga znaleźć jakiś wewnętrzny pokój, gdy trwa pokusa grania skrzywdzonej ofiary albo prokuratora i sędziego w jednej osobie. Chyba nie tędy droga.

Może spójrzmy raczej, ile solidarności wzbudziła u nas i gdzie indziej fala uchodźców; jak wiele dobra da się zrobić razem, przy całej świadomości zła wojny i trwającego na Ukrainie ludobójstwa; jak wielką rolę zaczął nagle odgrywać nasz region Europy i świata. Jeśli szczerze modliliśmy się o nawrócenie Rosji, to pomyślmy, że przecież nie dokona się tego bez czyjegoś osobistego zaangażowania, bez świadectwa wiary i miłości. Bądźmy otwarci na wielkanocne niespodzianki!"

 

Poeta i tłumacz Māris Salējs opowiada o współpracy z ukraińskimi pisarzami i poetami, która zaczęła się już dawno, w latach dziewięćdziesiątych, z przyjaźni z ukraińskim poetą i tłumaczem literatury łotewskiej na ukraiński Jurko Sadłowskim. Teraz, podczas wojny, Māris Salējs tłumaczy dużo ukraińskiej poezji  - dla wywiadów, nagrań i publikacji w czasopismach internetowych i papierowych: "To jest piękna poezja, tragiczna poezja o sytuacji wojennej. To jest mój obowiązek dać głos tej poezji na Łotwie."

 

Historyk Wiesław Wróbel, pracownik Biblioteki Uniwersyteckiej na Uniwersytecie w Białymstoku, opowiada, jak cennym materiałem dla badaczy historii, kultury i życia społecznościowego mogą być pamiętniki, znajdujące się w magazynie zbiorów specialnych w Bibliotece.