W tegorocznych mistrzowstwach świata w hokeju reprezentacja Łotwy odniosła największy sukces w swojej historii. Łotysze zdobyli brązowy medal. W składzie drużyny znajduje się Jānis Jaks, który ukończył Polską szkołę im. Ity Kozakiewicz w Rydze.

Nauczycielka pani Wanda Jelińska-Platace razem z innymi nauczycielami i uczniami była na spotkaniu z hokejistą, który po powrocie do Rygi z Tampere na zaproszenie dyrekcji przyjechał do szkoły. Pani Wanda mówi, jak wszyscy są dumni ze zdobytej przez Jānisa bramki. Każdy mógł zrobić z nim zdjęcie i osobiście podziękować mu za to ogromne szczęścię, które drużyna wywołała we wszystkich ludziach na Łotwie.

 

Ksiądz Tadeusz Cieślak w obchodzonym w Polsce Roku Mikołaja Kopernika proponuje przypomnieć postać tego naukowca i prawdziwego człowieka Renesansu: astronoma, matematyka, lekarza, ekonomisty, prawnika, dyplomaty, a nawet stratega. Warto też przy tej okazji pokusić się o głębszą refleksję w ogóle nad relacją nauki i wiary, biorąc pod uwagę, że Kopernik był człowiekiem Kościoła.

Czego uczy nas Mikołaj Kopernik i jego dokonania? Po pierwsze, że warto uczciwie poszukiwać prawdy, a nie tylko wsłuchiwać się w jakiś zgodny chór powtarzający banały. Następnie, że nie ma sprzeczności między nauką a wiarą. No i wreszcie po trzecie: w dyskusji warto zachować chłodną głowę i nie poddawać się emocjom, bo nie wszystko, co burzy nasz dotychczasowy ogląd rzeczywistości, to jakiś koniec świata. Może to nie koniec, ale początek spotkania z prawdą…?

 

Pan Patryk Bołtryk, student kulturoznawstwa na Białostockim Uniwersytecie i założyciel teatru "Sedno" opowiada o wpływie sztuki teatralnej na swoje życie.

Młody reżyser podkreśla, jak ważny i ciekawy jest Mickiewicz dla młodzieży, jeśli jest omawiany nie schematycznie. Pan Patryk jest zwolennikiem teatru odartego z kostiumów, ze scenografii, żeby wybrzmiały charaktery. Wystawiając sztuki teatralne, zamierza walczyć o kształt kultury w rdzeniu bardzo polskim.

 

W tej audycji zapoznajemy się z działalnością Polonii Szweckiej w Goteborgu. Pani Danucie Zasadzie, zaangażowanej w Polonijne sprawy działaczce społecznej, wydaje się, że wszędzie, gdzie jesteśmy na Ziemi, zawsze musimy mieć ze sobą troszeczkę swojej tożsamości narodowej. Pani Danuta stara się integrować społeczeństwo Polonijne.

W Szwecji są dwie organizacje polskie, które skupia pod sobą 20 czy nawet więcej organizacji Polonijnych z całej Szwecji. Corocznie w okolicach 11 listopada, dnia Niepodległości Polski, w Goteborgu odbywa się Bieg Polonijny, w którym uczestniczą Polacy w różnym wieku - i pokonują odległość 1918 metrów biegiem albo krokiem spacerowym. To jest możliwość spotkania się i co najważniejsze - młodzi chętnie biorą udział w takich imprezach. To jest szczególnie ważne, jeśli chcemy angażować młode pokolenie w sprawy polskie. Pani Danuta woła do nas wszystkich - odłóżmy telefony, różne komunikatory, dajmy przykład naszym dzieciom i spotkajmy się fizycznie, bo takie spotkania, rozmowy nic nie może zastąpić.